Oficjalnie otwieramy bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Redzikowie, która będzie - tak jak i armia Stanów Zjednoczonych - broniła wolności i bezpieczeństwa świata - powiedział w Redzikowie prezydent Andrzej Duda. To pierwsza stała instalacja Sił Zbrojnych Stanów Zjednoczonych na terenie Polski.
Reporter RMF FM obserwował uroczyste otwarcie bazy w Redzikowie, która oficjalnie stanie się bazą Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Teraz to jedno z kluczowych miejsc w Europie należących do systemu, który ma chronić kraje NATO.
Na teren bazy przybył prezydent Andrzej Duda, a także admirał Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych Stuart Munsch i ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski.
Na miejscu Polskę reprezentowali również szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski oraz wyznaczony na kierownika polskiej placówki w Waszyngtonie Bogdan Klich.
Mamy tutaj do czynienia z inteligentną, przemyślaną i wyrafinowaną tarczą obronną, pozwalającą skutecznie przeciwdziałać uderzeniom, działaniom ofensywnym, które nie zdarzają się tylko w jednym określonym i wyizolowanym miejscu; także obrona przed nimi nie jest obroną w jednym miejscu, tylko w wielu skoordynowanych placówkach - podkreślił admirał Stuart Munsch, dowódca US Navy w Europie i Afryce. Dodał, że celem stworzenia systemu jest "wolność, bezpieczeństwo i stabilność całej Europy".
Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że otwarcie bazy w Redzikowie to dla niego bardzo ważna, symboliczna i wzruszająca uroczystość.
Ta baza amerykańska będzie zbudowana na naszej ziemi, w Polsce, w jej centrum i od tego momentu, kiedy ta baza tutaj stanie, cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów - przekazał prezydent.
Prezydent podczas uroczystości powitał obecnych na niej "amerykańskich przyjaciół". Dziękuję władzom Stanów Zjednoczonych, poszczególnym panom prezydentom za podjęcie tych ważnych decyzji - powiedział Duda.
W jego ocenie otwarcie bazy w Redzikowie jest "swoistym symbolem" relacji polsko-amerykańskich. 25 lat po naszym przystąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego ta twarda infrastruktura armii Stanów Zjednoczonych i Sojuszu Północnoatlantyckiego jest tutaj na tej ziemi - podkreślił. Cieszę się ogromnie z tego, że oficjalnie otwieramy tą bazę, która będzie - tak jak i armia Stanów Zjednoczonych - broniła wolności i bezpieczeństwa świata - zaznaczył.