Siły rosyjskie są dalekie od opanowania "drogi życia" z miejscowości Czasiw Jar do Bachmutu w obwodzie donieckim - poinformował rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Ukrainy pułkownik Serhij Czerewaty. Tą trasą dostarczane są leki, żywność i uzbrojenie dla obrońców miasta. Okupowany przez rosyjskie wojsko Mariupol na południowym wschodzie Ukrainy jest zniszczony w 90 procentach - napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W piątkowym rosyjskim ataku w Humaniu zginęły 23 osoby, w tym czworo dzieci. Pożar wybuchł w składzie paliwa w Sewastopolu na okupowanym przez Rosjan Krymie. To "kara boska" za zabicie przez Rosjan cywilów w piątkowym ostrzale - przekazał przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego. Wołodymyr Zełenski nie zamierza podawać daty rozpoczęcia ukraińskiej ofensywy, ale informuje, że Kijów nie będzie z nią czekać na dostarczenie samolotów F-16. Najnowsze informacje nt. 430. dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę znajdziecie w relacji z 29.04.2023 r.
Siły rosyjskie są dalekie od opanowania "drogi życia" z miejscowości Czasiw Jar do Bachmutu w obwodzie donieckim - poinformował rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Ukrainy pułkownik Serhij Czerewaty. Tą trasą dostarczane są leki, żywność i uzbrojenie dla obrońców miasta.
Rosjanie już od kilku tygodni mówią o zajęciu "drogi życia", jak i o stałej kontroli ogniowej nad nią. Naprawdę wszystko jest inaczej. Tak, tam rzeczywiście jest ciężko, bo ich próby zajęcia drogi trwają, podobnie jak próby ustanowienia kontroli ogniowej. Ale dzięki żołnierzom Sił Operacji Specjalnych, artylerzystom, Siły Obrony nie dają Rosjanom przeciąć naszej logistyki - powiedział Czerewaty w komentarzu dla portalu ZN.UA.
Rosyjskie wojska próbują zająć Bachmut od sierpnia 2022 roku. Prowadzone tam są obecnie najcięższe i najkrwawsze walki w wojnie Rosji z Ukrainą. Mimo prognoz, że dowództwo w Kijowie może podjąć decyzję o wycofaniu się z miasta, oddziały ukraińskie kontynuują obronę Bachmutu.
Rosjanie masowo zaczęli wyjeżdżać z Krymu. Na Moście Krymskim utworzyły się gigantyczne korki niedługo po tym, w płomieniach stanął skład paliwa w Sewastopolu.
-
Tagi:Ukraina