Rosyjski minister spraw zagranicznych wezwał do otwartej i zdecydowanej dyskusji z Zachodem. Siergiej Ławrow dodał, że niedawna krytyka USA, a zwłaszcza planów rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach przez prezydenta Putina była „zaproszeniem do publicznej, szczerej dyskusji i budowania wzajemnego zaufania”.
Jesteśmy przekonani, że najwyższy czas zrobić porządki w europejskiej i światowej polityce oraz raz na zawsze pozbyć się spuścizny zimnej wojny, w tym ideologicznych stereotypów - oświadczył Ławrow.
Z kolei czeski minister spraw zagranicznych oświadczył, że jego kraj nie da się zastraszyć Rosji w kwestii decyzji o rozmieszczeniu na swym terytorium elementów tarczy antyrakietowej. Dodał, że próby szantażu ze strony Moskwy przyniosą skutek odwrotny do zamierzonego. Groźby Rosji sprawiają bowiem, że rośnie determinacja Czech, by mieć środki do obrony.
Kilka dni temu rosyjski generał Nikołaj Solowcow powiedział, że Rosja wcale nie musi rozmieszczać dodatkowych rakiet w Obwodzie Kaliningradzkim, aby zareagować na budowę tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Wystarczy, że wyceluje na amerykańskie bazy swoje rakiety balistyczne – stwierdził.
Szef sztabu generalnego rosyjskich sił gen. Jurij Bułajewski zagroził, że jeśli USA rozmieszczą na terytorium Europy Środkowo-Wschodniej elementy tarczy rakietowej, Rosja wycofa się z układu o likwidacji rakiet średniego i krótkiego zasięgu.
