Polska w ciągu dwóch tygodni odpowie na ofertę USA dotyczącą tarczy antyrakietowej – dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”. Takie zapewnienie miało paść podczas czwartkowej telefonicznej rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z sekretarz stanu USA Condoleezzą Rice.
Według „Gazety Wyborczej” Amerykanie chcą, żeby formalne negocjacje ruszyły w marcu. Pod koniec lutego do Waszyngtonu ma polecieć nowy minister obrony Aleksander Szczygło. Ma on przedstawić już gotowe stanowisko polskiego rządu. Jak donosi dziennik, Polska wstępnie zgodzi się na propozycję USA, ale przedstawi szereg warunków, bez których spełnienia nie dojdzie do porozumienia.
Wśród warunków ma być m.in. wzmocnienie polskiego systemu obrony przeciwlotniczej oraz zacieśnienie współpracy wywiadowczej z USA. Polska będzie też oczekiwać od Waszyngtonu, że uspokoi władze Rosji, które coraz bardziej nerwowo reagują na plany rozmieszczenia w naszym kraju amerykańskich instalacji.