Zerowy PIT dla młodych. Skorzysta ponad 2 mln pracowników

Zarobki podatników do 26. roku życia nieprzekraczające w roku podatkowym 85,5 tys. zł będą zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych. Po przekroczeniu tej kwoty młody pracownik zapłaci tak jak wszyscy, 32 proc. podatku. Celem tej regulacji jest zachęcenie do podejmowania zatrudnienia przez młode osoby - tłumaczy Ministerstwo Finansów. Rozwiązanie mogłoby wejść w życie od początku sierpnia.

Młoda osoba zarabiająca płacę minimalną - dziś jest to 1630 zł netto - uzyskałaby w ten sposób 133 złotych więcej. Najwięcej zyska pracownik, który dziś zarabia 5 tys. złotych na rękę. Jego pensja wzrośnie o 564 zł miesięcznie.

Jak czytamy w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu, w 2019 roku płatnik nie będzie musiał obliczać i pobierać zaliczek na PIT (od sierpnia do grudnia) - jeżeli młody podatnik złoży oświadczenie, że jego dochody w całości zostaną objęte zwolnieniem z PIT. 

Podatnicy, którzy nie złożą takiego oświadczenia - zwrot podatku z tytułu zwolnienia otrzymają w zeznaniu rocznym za 2019 r. Oświadczenie to nie będzie wymagane do przychodów uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. - od tego roku z pensji nie będzie pobierana zaliczka, a zatem wynagrodzenie będzie wyższe - zaznaczono.

Ulga w PIT nie zwalniałaby z zapłaty składek emerytalnych i rentowych do ZUS oraz zdrowotnych do NFZ.

W kolejnej kadencji chcemy rozszerzyć preferencje podatkowe dla młodych przedsiębiorców i pracowników - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji ws. przyjętego przez rząd projektu ustawy dot. zerowego PIT-u dla osób do 26. roku życia.

Ocenił, że projekt zerowego PIT do 26. roku życia jest wyjątkowy w skali europejskiej. W Unii Europejskiej nie ma za wiele takich rozwiązań. Ja przynajmniej nie znam żadnego - powiedział Morawiecki.

Jak dodał, środki na ten cel pochodzą m.in. z uszczelnienia poboru podatków. Cały pomysł “zerowego podatku" będzie kosztował budżet 2,5 miliarda złotych.