Wybrani z list PiS Bogdan Święczkowski i Dariusz Barski deklarują, że nie zrezygnują z funkcji prokuratorów w stanie spoczynku. Podtrzymują zdanie, że mogą zasiadać w Sejmie. Nie zgadzają się z dzisiejszą uchwałą Krajowej Rady Prokuratury. Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna twierdzi natomiast, że nie mogą oni łączyć mandatu prokuratora z mandatem poselskim.
Rada uchwaliła, że zgodnie z konstytucją nie można łączyć mandatu posła i senatora ze stanowiskiem prokuratora; dotyczy to prokuratora czynnego zawodowo, jak i prokuratora w stanie spoczynku. Przewodniczący Krajowej Rady Prokuratury Edward Zalewski poinformował, że poprzednia uchwała KRP w sprawie łączenia mandatów - z 22 września - dotyczyła wyłącznie okresu kandydowania do Sejmu i Senatu.
Kancelaria Sejmu wysłała do Święczkowskiego i Barskiego oficjalne listy z informacją, że łączenie mandatów poselskiego i prokuratorskiego łamie konstytucję. Poproszeni zostali, aby najpóźniej do dnia ślubowania podjęli decyzję dotyczącą tego, z którego mandatu rezygnują.
Święczkowski podkreślił, że stanowisko KRP go "śmieszy i bawi". Pytany czy rozważa zrzeczenie się stanowiska prokuratora w stanie spoczynku odpowiedział: W żadnym wypadku nie przewiduję zrzeczenia się stanowiska prokuratora w stanie spoczynku. Uważam, że mandat poselski można łączyć ze stanowiskiem prokuratora w stanie spoczynku - powiedział.
Nagłą zmianę stanowiska przez Krajową Radę Prokuratorów uważam za całkowicie niezrozumiałą i podyktowaną, podejrzewam, powodami politycznymi, a nie merytorycznymi - dodał.
Święczkowski zaznaczył, że w przeszłości np. sędziowie w stanie spoczynku byli jednocześnie senatorami, podobnie jak emerytowani milicjanci byli posłami. Nikt wówczas nie wyrażał jakiegokolwiek sprzeciwu wobec sprawowania przez nich mandatu" - podkreślił. Podobne stanowisko do Święczkowskiego zajął Barski. "Nastąpiła diametralna zmiana uchwały, dla mnie niezrozumiała - powiedział Barski.
Barski zacytował fragment uchwały KRP z września mówiący, że: Krajowa Rada Prokuratury ma świadomość, że w obowiązującym stanie prawnym prokurator, w tym prokurator w stanie spoczynku, ma prawo ubiegać się o mandat posła albo senatora. Wynika to jednoznacznie z przepisów art. 44 ust. 4 i art. 65a ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze. Drugi z wymienionych przepisów stawia w szczególnie korzystnej sytuacji prokuratora w stanie spoczynku, który w razie wyboru do pełnienia funkcji posła albo senatora - w przeciwieństwie do prokuratora pełniącego służbę w organach prokuratury - nie musi zrzekać się swojego stanowiska i zachowuje należne uposażenie.
Nowa uchwała KRP ośmiesza tę instytucję - ocenił. Nie mam zamiaru składać oświadczenia o rezygnacji z tytułu prokuratora w stanie spoczynku, ponieważ nie posiadam podstawy prawnej, aby to uczynić - zadeklarował.
Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna oświadczył, że Święczkowski i Barski nie mogą łączyć mandatu prokuratora z mandatem poselskim. Zapowiedział, że taką decyzję - w odpowiednim trybie - podejmie jako marszałek Sejmu.
Schetyna zaznaczył, że w sprawie możliwość połączenia mandatu poselskiego z funkcją prokuratora konsultował się wczoraj z prokuratorem generalnym Andrzejem Seremetem. Mamy bardzo podobną opinię w tej kwestii - poinformował na konferencji prasowej.
Zaznaczył, że do 26 października wszyscy posłowie muszą zgłosić informacje o przeciwwskazaniach co do sprawowania mandatu. Po 26. marszałek Sejmu decyduje, czy są przeciwwskazania, czy też nie, musi to zrobić niezwłocznie - powiedział Schetyna.
W tych dwóch przypadkach, czyli prokuratorów Barskiego i Święczkowskiego, sprawa jest ewidentna, dlatego decyzja marszałka Sejmu, moja, będzie taka, że nie można łączyć funkcji prokuratora z mandatem poselskim - oświadczył Schetyna. Zastrzegł, że od jego decyzji Święczkowskiemu i Barskiemu przysługiwać będzie procedura odwoławcza do Sądu Najwyższego.