W Swietłogorsku w obwodzie kaliningradzkim zostało podpisane porozumienie między Polską a Rosją w sprawie zniesienia ponad dwuletniego embarga w handlu mięsem. W sprawie jego zniesienia porozumieli się w ubiegłym tygodniu ministrowie rolnictwa obu krajów: Aleksiej Gordiejew i Marek Sawicki.
Oznacza to, że już jutro mięso do Rosji mogą sprzedawać zakłady, które mają podpisane kontrakty i umowy handlowe, a wcześniej przeszły kontrolę rosyjskich weterynarzy. Takich zakładów jest około 50.
Następne mogą je wysyłać, po kolejnych rosyjskich kontrolach, które niedługo nie będą już potrzebne - mówi minister Marek Sawicki. Ze strony rosyjskiej jest intencja, żeby w krótkim czasie uznawać nasze świadectwa weterynaryjne. Sawicki dodaje też, że już w połowie stycznia Rosja powinna znieść także embargo na polskie produkty roślinne.
Rosja wprowadziła embargo na polskie mięso i produkty pochodzenia roślinnego w listopadzie 2005 r. Początkowo rozmowy w sprawie wznowienia eksportu mięsa prowadzone były między polskimi i rosyjskimi służbami weterynaryjnymi, nie przyniosły jednak rezultatu.
Zdaniem polskich służb weterynaryjnych, Rosjanie postawili wówczas Polsce warunki niemożliwe do spełnienia. Chodziło o ustanowienie przez nasz kraj przejść granicznych, przez które eksportowane byłoby mięso. Drugim warunkiem był obowiązek kontrolowania przez Polskę wszystkich towarów mięsnych pochodzących z krajów Unii.
W pierwszej połowie grudnia ministrowie rolnictwa Polski i Rosji porozumieli się w Moskwie w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga na polskie mięso. Strona rosyjska uzależniła wznowienie handlu mięsem od podpisania memorandum po spotkaniu ekspertów weterynaryjnych.
Jeśli chodzi o rosyjskie ograniczenia w imporcie polskich produktów roślinnych - Rosja nie uznaje polskich certyfikatów fitosanitarnych od połowy listopada 2005 r. Rosjanie wskazywali na 37 wyrytych sfałszowanych świadectw fitosanitarnych.