Stołeczni policjanci i celnicy skonfiskowali w okolicach Wołomina 67 automatów do gier. Ich właściciele narazili skarb państwa na co najmniej pół miliona złotych strat.
Funkcjonariusze przeprowadzili akcję kontroli legalności prowadzenia salonów gier z tak zwanymi "jednorękimi bandytami", czyli automatami o niskich wygranych. Sprawdzano przede wszystkim zezwolenia na używanie tego sprzętu.
Zabezpieczone automaty nie były zarejestrowane w Urzędzie Celnym i nie były od nich odprowadzane podatki. Okazało się również, że urządzania do gier nie posiadały opinii technicznej dopuszczającej do korzystania.
Właściciele automatów będą teraz odpowiadać za złamanie przepisów karno-skarbowych. Grozi za to grzywna lub trzy lata więzienia.
(mal)