Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, mimo że skazani prawomocnym wyrokiem przebywają w więzieniu, są w przekonaniu prof. Ryszarda Piotrowskiego posłami. "Próba stwierdzenia wygaśnięcia mandatu podjęta w Sejmie była usiłowaniem nieudolnym" - stwierdził gość Porannej rozmowy w RMF FM. Zdaniem konstytucjonalisty, powołującego się na Sąd Najwyższy, prezydent w 2015 roku nie ułaskawił właściwie Kamińskiego i Wąsika. "Sądy sądzą w sprawach karnych, a nie Trybunał Konstytucyjny. Sąd Najwyższy jest od sądzenia w sprawach karnych; stwierdził, że w tej sprawie ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem jest nieskuteczne" - wyjaśniał prof. Ryszard Piotrowski.
Rozmówca Roberta Mazurka stwierdził ponadto, że minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz swoimi działaniami ws. mediów publicznych złamał konstytucję. "Wszystkie organy państwa działają na podstawie i w granicach prawa. Minister takiej podstawy nie miał" - powiedział. Dziennikarz RMF FM Robert Mazurek przypomniał słowa ministra sprawiedliwości Adama Bodnara: "Szukamy podstaw".
"Poszukiwania zostały ukończone, zwieńczone powodzeniem, znalazł je minister kultury, ale nie są to podstawy przekonywujące dla mnie" - argumentował prof. Piotrowski.