Tomasz Gollob wygrał Grand Prix Czech - trzecią eliminację indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Na torze w Pradze drugie miejsce zajął Duńczyk Nicki Pedersen, a trzecie Jarosław Hampel.
Dla Golloba było to 17. zwycięstwo w karierze, a po raz drugi polski żużlowiec wygrał w Pradze - poprzednio w 1999 roku.
W sobotni wieczór Gollob słabo zaczął zawody. Po dwóch startach miał tylko dwa punkty i miał małe szanse na awans do półfinału. Potem jednak wygrał dwa wyścigi i zapewnił sobie miejsce w czołowej ósemce. Półfinał z jego udziałem był rozgrywany dwukrotnie. Podczas pierwszego przejazdu Szwed Andreas Jonsson stracił równowagę i upadł. Sędzia wykluczył zawodnika, z czym ten nie chciał się pogodzić. Powtórkowy wyścig wygrał Gollob przed innym Szwedem Magnusem Zetterstroemem. W drugim półfinale triumfował Hampel przed Pedersenem.
Finałowy wyścig był popisem Golloba, który startując z wewnętrznego pola wyszedł na prowadzenie już na pierwszym łuku i utrzymał je do samej mety. Drugie miejsce zajął Pedersen, a trzecie Hampel. Prowadzenie w klasyfikacji mistrzostw świata utrzymał Duńczyk Kenneth Bjerre, który ma dwa punkty przewagi nad Hampelem i trzy nad Gollobem. Kolejny turniej GP odbędzie się 5 czerwca w Kopenhadze.