Niemiec Sebastian Vettel z teamu teamu Red Bull-Renault jest uznawany przez bukmacherów za najpoważniejszego kandydata do zdobycia w tym roku tytułu mistrza świata Formuły 1. Ich zdaniem ma największe szanse też na triumf w Grand Prix Monaco.
W notowaniach bukmacherów za każdego dolara postawionego na mistrzostwo świata Vettela można zarobić 2,5 dolara. Tuż za Niemcem znajduje się Hiszpan Fernando Alonso z Ferrari - 3,2:1.
Bardziej dochodowe może się okazać obstawienie kogoś z dwójki brytyjskich kierowców z McLaren-Mercedes: Lewisa Hamiltona 6:1 i broniącego tytułu Jensona Buttona oraz Australijczyka Marka Webbera z Red Bull-Renault - po 8:1.
Te pięć nazwisk zamyka czołówkę, bowiem końcowy triumf szóstego w stawce Niemca Michaela Schumachera z Mercedes GP-Petronas, siedmiokrotnego mistrza świata, jest oceniane na 23:1. Dziewiąty w kolejce jest Robert Kubica z Renault - 81:1.
Chociaż podczas obydwu wczorajszych sesji treningowych na ulicznym torze w Monte Carlo najlepiej spisywał się Alonso, to na jego zwycięstwo zakłady są przyjmowane w stosunku 4:1, podczas gdy szanse Vettela są wyceniane na 3:1. Na trzecim miejscu w gronie kandydatów do wygranej w Grand Prix Monaco jest Webber - 6:1, który nieznacznie wyprzedza Hamiltona - 7:1. Szanse Kubicy są oceniane przez bukmacherów na 15:1, podobnie jak Brazylijczyka Felipe Massy z Ferrari czy Schumachera.
Jutro przed południem odbędzie się trzeci i ostatni trening, a o godzinie 14.00 kierowcy zaczną walkę o pole position. Wyścig o Grand Prix Monaco odbędzie się w niedzielę.