Córeczka Ashley Cardenas miała zaledwie kilka tygodni, gdy przeszła wyjątkową operację. Mała Audrina urodziła się z rzadką wadą - jedna trzecia jej serca znajdowała się na zewnątrz ciała. To niecodzienny widok, nawet dla chirurgów, którzy mieli naprawić serduszko.
Lekarze odkryli wadę u Audriny podczas badania USG. I choć zazwyczaj takie dzieci umierają, matka dziewczynki postanowiła donosić ciążę.
Podczas sześciogodzinnej operacji kardiolodzy i chirurdzy plastyczni zrekonstruowali klatkę piersiową maleństwa i włożyli serce do środka. Później delikatnie naciągnęli skórę, by zakryć otwór. Pięciotygodniowa Audrina wraca do zdrowia. Lekarze mają nadzieję, że serce dziewczynki wkrótce się zagoi.