Lód sprzed ponad miliona lat pomoże naukowcom w lepszym zrozumieniu ewolucji ziemskiego klimatu. Do jego pokładów dotarli uczeni ze stacji badawczej na Antarktydzie.
Zespół uczonych z 10 europejskich krajów przez cztery lata drążył tunel, by dotrzeć do najstarszych pokładów lodu na naszej planecie.
Wydobyty w ten sposób cylindryczny rdzeń ma prawie trzy kilometry długości, co jest ośmiokrotnością wysokości paryskiej wieży Eiffla.
Uwięzione w rdzeniu bąbelki powietrza pochodzą z różnych okresów geologicznych. To niezwykłe osiągnięcie - mówi prof. Carlo Barbante at Ca' Foscari z uniwersytetu w Wenecji, który koordynował prace uczonych.
Jak podkreśla, w wydobytym cylindrze lodu widać miejscami ślady wybuchów wulkanicznych i uwięzionych w bąbelkach gazów sprzed setek tysięcy lat. Takim powietrzem oddychali nasi praprzodkowie - dodaje.
Wydobyty rdzeń lodu pocięty zostanie na metrowe kawałki, które po dokładnym oznaczeniu i skatalogowaniu wysłane zostaną do laboratoriów na całym świecie. Analizując ich skład, uczeni będą w stanie odtworzyć proces ewolucji klimatu.
Szczególnie interesuje ich zjawisko, które nastąpiło około miliona lat temu, kiedy to zmiany w orbicie Ziemi były przyczyną gwałtownego oziębienia atmosfery i niemal doprowadziły do wymarcia człowieka pierwotnego.