Urządzenia pokładowe zaginionego Airbusa linii Air France przekazywał prawdopodobnie pilotom nieprawdziwe informacje dotyczące prędkości maszyny - twierdzą eksperci z francuskiego Biura Dochodzeń i Analiz.
Zdaniem wielu specjalistów potwierdza to ujawnioną wcześniej przez francuskie media informację o tym, że przyczyną katastrofy mogło być oblodzenie zewnętrznych czujników samolotu, które spowodowało wadliwe działanie wielu urządzeń pomiarowych.
Zaginiecie Airbusa nazywane jest przez francuskie media największą katastrofą francuskiego lotnictwa. Na pokładzie było aż 228 osób. w głośnej katastrofie Concorde’a pod Paryżem, 9 lat temu, ofiar było dwa razy mniej.
Airbus A330 zniknął z radarów w poniedziałek rano, krótko po opuszczeniu Ameryki Południowej. Ostatni kontakt radarowy nawiązano o godz. 3.33 czasu polskiego, tuż po tym, jak samolot minął archipelag Fernando de Noronha, leżący ok. 350 km od północno-wschodnich wybrzeży Brazylii.