Niech Komisja Europejska rozwiąże problem rosyjskiego embarga na mięso z Polski – tak Ministerstwo Rolnictwa reaguje na wczorajsze ustalenia w Moskwie. Unijny komisarz usłyszał od rosyjskiego ministra rolnictwa, że Rosja nie wprowadzi embarga na unijne mięso. Kwestia polskiego nie była poruszana.
Z rosyjskim embargiem wiąże się polskie weto. Dziś usłyszeliśmy, że Polska nadal blokuje rosyjsko-unijne rozmowy na temat nowej umowy o partnerstwie.
Zdaniem naszej brukselskiej korespondentki Katarzyny Szymańskiej-Broginon sekwencja wydarzeń będzie następująca: Unia chce podpisać z Rosją memorandum w sprawie dostaw unijnego mięsa na rosyjski rynek 18 stycznia. Jak mówi korespondentka RMF Polska kilka dni wcześniej wycofa swoje weto, ponieważ nasza sytuacja od stycznia, po objęciu przez Niemcy przewodnictwa w Unii będzie trudniejsza. Znajdziemy się w nowym układzie sił między Moskwą a Berlinem. W zamian Unia będzie jednak żądać od Rosji jeszcze przed podpisaniem memorandum korzystnych dla nas zapisów. Wówczas pojawi się jakaś zapowiedź zniesienia przez Rosję embarga.
Z kolei dla nas ważne będą przede wszystkim unijne gwarancje na piśmie, że będziemy mogli powrócić do weta, jeśli Rosja nie zniesie embarga w ciągu określonego czasu. Najczęściej mówi się o 50 dniach. Wszystko powinno rozegrać się pierwszej połowie stycznia.