Nawet 30 godzin trzeba czekać na wyjazd z Polski na wschodniej granicy. Jak co rok przed świętami, ustawiają się tu długie kolejki do odprawy.
Na polsko-białoruskim przejściu w Terespolu najdłuższa jest kolejka samochodów osobowych. Polskie służby szacują, że trzeba w niej czekać 28 godzin. Podobnie jest w przypadku autokarów. Kolejek nie ma natomiast do terminala dla ciężarówek w Koroszczynie.
Na granicy z Ukrainą najdłużej na wyjazd z Polski czekają kierowcy samochodów ciężarowych w Korczowej, gdzie szacunkowy czas oczekiwania na odprawę to 28 godzin. W Dorohusku kolejka jest nieco krótsza, w Medyce trzeba czekać 11 godzin.
Dla autokarów jadących na Ukrainę najdłuższa kolejka jest w Medyce, tu trzeba poczekać 10 godzin, ale są duże szanse na szybsze rozładowanie kolejki. W Korczowej autokary czekają 4 godziny, w Budomierzu już tylko 2.
Samochody osobowe na większości polsko-ukraińskich przejść granicznych są odprawiane na bieżąco, także na otwartym w sobotę nowym przejściu w Malhowicach. Jedynie w Medyce i Korczowej kierowcy samochodów osobowych muszą poczekać na wyjazd z Polski 4 godziny.