Bank Światowy poinformował, że nie jest w stanie zapewnić pomocy finansowej zniszczonej przez cyklon Birmie. Powód? Długi, których rządząca krajem junta wojskowa nie spłaca od 10 lat.
Tym razem Bank Światowy nie może pomóc Myanmarowi - powiedział Juan Jose Daboub, dyrektor zarządzający tej oenzetowskiej instytucji finansowej.
Birma oszacowała swoje straty po przejściu cyklonu Nargis na 10 miliardów dolarów. Liczbę ofiar niszczycielskiego żywiołu z 3 maja szacuje się na ponad 133 tysięcy zabitych i zaginionych.