Co najmniej 11 osób zginęło, a 7 zostało rannych we wtorek w wyniku eksplozji w fabryce materiałów wybuchowych w Turcji – poinformował turecki oddział CNN. Według tego źródła, nie był to akt sabotażu.

Fabryka, w której doszło do wybuchu znajduje się na obrzeżach Balikesir, miasta na północnym zachodzie Turcji – przekazała telewizja CNN.

Zginęło co najmniej 11 osób, a 7 zostało rannych. Gubernator prowincji Balikesir - Ismail Ustaoglu poinformował, że część budynku zawaliła się. 

Dodał, że ewakuowano osoby znajdujące się w fabryce.

Prokuratura rozpoczęła śledztwo, aby wyjaśnić okoliczności wybuchu. Sprawę bada czterech prokuratorów – przekazał minister sprawiedliwości Turcji, Yilmaz Tunc.