O wielkim szczęściu może mówić 20-latek, który po wypadku o własnych siłach opuścił. Jego auto dachowało na drodze wojewódzkiej nr 871 Stalowa Wola-Tarnobrzeg.
Do wypadku doszło po południu na drodze wojewódzkiej nr 871 Stalowa Wola-Tarnobrzeg, za wysypiskiem śmieci w kierunku Tarnobrzega. Na łuku drogi auto zjechało na pas zielony po prawej stronie, po czym dachowało wycinając kilka choinek.
Na miejsce skierowano karetkę pogotowia, dwa wozy ratownictwa technicznego straży pożarnej oraz dwa patrole policji.
Kierowca bmw wyszedł z pojazdu przez okno o własnych siłach. Miał ogólne potłuczenia, był przytomny i odpowiadał na pytania.
20-latek był trzeźwy. Okazało się, że kupił bmw tydzień temu i nie zdążył nawet przerejestrować pojazdu.
Więcej na ten temat przeczytacie w portalu stalowka.net.