Odwołanie przyjazdu premiera Mateusza Morawieckiego na szczyt Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu było jednym z głównych tematów weekendu. Media skupiły się również na uroczystościach pogrzebowych byłego premiera Jana Olszewskiego. Fani sportu z zapartym tchem obserwowali rywalizację naszych skoczków w Willingen. Z kolei wielbiciele kinematografii ekscytowali się rozstrzygnięciami 69. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy zestawienie najważniejszych informacji weekendu!
Mateusz Morawiecki nie poleci do Izraela na szczyt Grupy Wyszehradzkiej. Polskę reprezentował będzie szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Jak przekazał RMF FM szef kancelarii premiera Michał Dworczyk: decyzja Mateusza Morawieckiego to reakcja na kilka "niefortunnych wypowiedzi" z mijającego tygodnia, w których Polacy oskarżani byli o kolaborację w czasie niemieckiej okupacji z nazistami.
Szef KPRM podkreślił, że Mateusz Morawiecki jest bardzo wrażliwy na tym punkcie.
Przypomnijmy: autorem najgłośniejszej takiej wypowiedzi był premier Izraela Benjamin Netanjahu. Oficjalnie strona izraelska zapewniała później, że szef rządu został źle zrozumiany - a strona polska, że sprawa została wyjaśniona i jest już zamknięta.
Co ciekawe, sam Mateusz Morawiecki w dzisiejszym wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej oświadczył, że ambasador Izraela w Polsce Anna Azari wyjaśniała, iż informacje o wypowiedzi szefa izraelskiego rządu były kompletnie nieprawdziwe.
"W rzeczywistości premier Benjamin Netanjahu mówił jedynie o indywidualnych przypadkach kolaborantów" - podkreślał szef polskiego rządu.
O szczegółach tego dyplomatycznego zgrzytu na linii Polska - Izrael przeczytasz TUTAJ! >>>>