Premier Izraela odniósł porażkę w referendum przeprowadzonym wśród członków jego partii - Likud. Wg sondaży 60 proc. głosujących opowiedziało się przeciwko planowi Ariela Szarona przewidującemu likwidację żydowskich osiedli w Strefie Gazy.
Zaledwie połowa członków Likudu wzięła udział w referendum. Premier Szaron zapowiedział z góry, że niezależnie od wyników plebiscytu nie poda się do dymisji, postara się za to zrealizować plan jednostronnej separacji od Palestyńczyków. Przypuszczalnie Szaron będzie teraz próbował zbagatelizować wyniki głosowania, przenosząc batalię na forum rządu oraz Knesetu, gdzie dysponuje większością.
Niewykluczone, że rozpisze referendum narodowe, w którym wg sondaży 70 proc. Izraelczyków powiedziałoby „tak” dla wyjścia z Gazy.
