To jest decyzja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, jaka będzie, taka będzie - tak prezydent Andrzej Duda mówił w Porannej rozmowie w RMF FM o tym, czy zostanie członkiem MKOl-u. W połowie grudnia zarząd PKOl przyjął uchwałę rekomendującą zgłoszenie jako kandydata na członka MKOl prezydenta Dudy.

Na tę funkcję zostałem zgłoszony przez PKOl, co jest niezwykle miłe - przyznał w rozmowie z Robertem Mazurkiem prezydent Andrzej Duda. Jak dodawał, funkcja rzeczywistego członka MKOl nie jest związana z żadnym etatem. To jest funkcja, która nie jest związana z żadną pensją, jest niezwykle prestiżowa, to jest istota tej funkcji - zaznaczył prezydent Andrzej Duda.

Dopytywany o to, czy to oznacza, że przez niego funkcję w MKOl-u straci Maja Włoszczowska, prezydent podkreślał, że nasza kolarka górska jest członkiem MKOl z ramienia zawodników i ma funkcję, która jest związana z wynagrodzeniem.

To jest decyzja MKOl, jaka będzie, taka będzie - przyznał prezydent.

A dlaczego właśnie prezydent dostał taką propozycję do Polskiego Komitetu Olimpijskiego? Znają mnie w MKOl, byłem i jestem zaangażowany w kwestię olimpizmu i w Polsce, i tego międzynarodowego - podkreślił Andrzej Duda. 

Jak dodał, wielokrotnie spotykał się z władzami MKOl. Gościliśmy kilkakrotnie prezydenta MKOl (Thomasa - przyp. red.) Bacha i w Krakowie, i w Warszawie. Znamy się bardzo dobrze, były też igrzyska europejskie, gdzie gościliśmy całą plejadę najważniejszych ludzi w MKOl. Jestem w tym środowisku człowiekiem, który jest znany z tego, że jest zaangażowany w ruch olimpijski - podkreślił Andrzej Duda.

Obecnie przedstawicielką Polski w MKOl jest Maja Włoszczowska

W połowie grudnia zarząd PKOl, przy nieobecności 1/3 członków tego gremium, przyjął uchwałę rekomendującą zgłoszenie jako kandydata na członka MKOl prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Ostatnim polskim stałym członkiem MKOl była Irena Szewińska. Pełniła tę funkcję od 1998 roku do śmierci w 2018. Wcześniej - w 1961 roku - na członka MKOl został wybrany Włodzimierz Reczek, który działał w tej roli przez 35 lat, a po rezygnacji w 1996 - w uznaniu zasług - otrzymał dożywotnie honorowe członkostwo MKOl. Szewińska zatem została wybrana dwa lata po tym, jak ustąpił Reczek.

Obecnie polską przedstawicielką w MKOl jest Maja Włoszczowska. Dwukrotna wicemistrzyni olimpijska w kolarstwie górskim od 2021 działa w Komisji Zawodniczej i na tej podstawie ma status członka MKOl. Jej kadencja potrwa do 2028 roku i nie może zostać przedłużona.

Zdarza się jednak, że byli członkowie Komisji Zawodniczej zostają wybrani na członków rzeczywistych. Takim przykładem może być Słowaczka Daniela Hrbekova (d. Bartekova), która w latach 2012-21 pracowała w Komisji Zawodniczej, a w 2022 roku została członkiem rzeczywistym MKOl. Podobnie Nowozelandka Sarah Walker.

Dwóch stałych członków MKOl?

Formalnie nie ma przeszkód, by kraj miał dwóch stałych członków MKOl. Obecnie jednak jest tylko pięć takich państw: Niemcy, USA, Ukraina, Chiny i Argentyna.

Wszyscy członkowie MKOl wybierani są na ośmioletnią, odnawialną kadencję. Członkowie MKOl wybrani w latach 1967-99 mogą pełnić tę funkcję maksymalnie do 80. roku życia, a wybrani po roku 1999 do ukończenia 70 lat.

Kandydatów na członków MKOl w pierwszej kolejności desygnuje specjalna komisja wyborcza, kiedyś nazywana nominacyjną. Kieruje się m.in. zasadą parytetów odnośnie płci i geografii (państwa i kontynenty) oraz ma dbać, by MKOl składał się z osób o różnych zestawach umiejętności i wiedzy. Ostateczna decyzja zapada na sesji MKOl.

Pierwsza sesja MKOl po zakończeniu kadencji prezydenckiej Andrzeja Dudy, na której mogłaby być głosowana jego kandydatura, zaplanowana jest w lutym 2026 r. w Mediolanie, przy okazji zimowych igrzysk olimpijskich.