Poniedziałek jest niezbyt fortunnym dniem dla mieszkańców ulicy Zaporoskiej we Wrocławiu. Doszło tam do kolejnej w odstępie kilkunastu godzin awarii sieci wodociągowej. Usuwanie jej skutków wiążę się ze spadkiem ciśnienia wody w sieci lub lokalnie z całkowitym jej brakiem.

Do pierwszej awarii magistrali wodociągowej przy ul. Zaporowskiej we Wrocławiu doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wrocławskie MPWiK usunęło ją w ciągu kilku godzin.

W poniedziałek po godz. 9.00 MPWiK poinformowało, że doszło do kolejnej awarii. Na miejscu pracują trzy brygady MPWiK.

"Aby przystąpić do usuwania awarii, musieliśmy czasowo obniżyć ciśnienie w sieci wodociągowej - lokalnie może to skutkować całkowitym zanikiem wody" - podało MPWiK w komunikacie. Podano również, że "na czas prowadzonych prac jeden pas został wyłączony z ruchu od ulicy Grabiszyńskiej w kierunku ronda".

Przed godz. 11:00 na facebookwoym profilu wrocławskiego przedsiębiorstwa pojawiła się informacja, że ciśnienie wróciło do normy.

Nie wiadomo, kiedy pracownicy usuną awarię.