O posiadanie zdjęć i filmów z pornografią dziecięcą oskarżono 43-letniego działacza Związku Harcerstwa Polskiego z Legnicy. Na jego komputerze odkryto ponad 63 tysiące zakazanych plików. Prokuratura skierowała już akt oskarżenia do sądu.
Sprawa wyszła na jaw pod koniec stycznia. O tym, że na komputer należący do mężczyzny ściągane są nielegalne treści, zawiadomili polską policję funkcjonariusze z Niemiec. Po sprawdzeniu tych informacji okazało się, że komputer należy do działacza harcerstwa Grzegorza K.
Policja zarekwirowała 7 twardych dysków, na których odkryto ponad 63 tys. plików graficznych i wideo, na których przedstawione były stosunki płciowe ze zwierzętami oraz dziećmi. Wiek dzieci biegły ocenił na od 2 do 14 lat.
W trakcie śledztwa prokuratura badała m.in., czy oskarżony nie dopuszczał się molestowania małoletnich, np. podczas obozów, na które jeździł jako opiekun. Nie stwierdzono jednak, aby miało to miejsce.
Za posiadanie nielegalnych treści z udziałem małoletnich osób mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.