W raportach opracowanych dla hiszpańskiego rządu przed wojną i w jej trakcie służby bezpieczeństwa informowały, że nie posiadają dowodów na istnienie w Iraku broni masowego rażenia. Mimo tego premier Hiszpanii, tak przed wojną, jak i teraz, zapewnia, że w Iraku jest niebezpieczna broń.
Fragmenty raportów hiszpańskich oraz służb specjalnych NATO ukazały się w dzisiejszym numerze „El Pais”. Wynika z nich jednoznacznie, że można mówić jedynie o przypuszczeniu, iż reżim Saddama Husajna dysponował bronią biologiczną i chemiczną.
W raporcie służby specjalne ostrzegały, że większym zagrożeniem od Iraku jest Iran, który ma dobrze wyposażone laboratoria.
Mimo tych informacji premier rządu Hiszpanii wielokrotnie uzasadniał, że przyczyną przyłączenia się jego kraju do wojny z Irakiem były dowody na posiadanie przez Saddama Husajna broni masowego rażenia. Możecie być pewni, że mówię prawdę. Irak posiada broń masowego rażenia – przekonywał Hiszpanów również dziś premier Aznar. Premier wielokrotnie podkreślał, że Bagdad jest zagrożeniem dla całego świata.
Jednak - mimo żądań opozycji - premier odmówił ujawnienia dowodów, na które wielokrotnie się powoływał. Wyjaśnień odmówiła także hiszpańska minister spraw zagranicznych...
21:15