Ukraiński Naftohaz do 1 grudnia zwróci dług za gaz, dostarczany z Rosji - donosi agencja Interfax-Ukraina, powołując się na służby prasowe rosyjskiego koncernu Gazprom. Ustalenia co do spłaty należności zapadły podczas moskiewskiego spotkania szefa Gazpromu Aleksieja Millera z szefem Naftohazu Ołehem Dubyną.
Według Interfax-Ukraina, uregulowane ma zostać zadłużenie za tegoroczne dostawy rosyjskiego gazu we wrześniu i częściowo w październiku. Wynosi ono blisko 2,5 miliarda dolarów – twierdzi źródło w RosUkrEnergo, czyli spółce stworzonej przez Gazprom i ukraińskiego biznesmena Dmytro Firtasza, która pośredniczy w rosyjsko-ukraińskim handlu gazem. Tymczasem, jak wyjaśniał w ubiegłym tygodniu przedstawiciel Naftohazu, Ukraińcy oceniają dług na zaledwie 1,27 miliarda dolarów.
Ukraińcy podkreślali również, że nie mają zadłużenia wobec Gazpromu, ponieważ nie wiążą ich z rosyjskim monopolistą żadne umowy. Nieopłacone rachunki dotyczą, ich zdaniem, wyłącznie rozliczeń między Naftohazem a RUE.