Szykuje się opóźnienie z podatkiem od supermarketów. Rząd twierdzi, że na wprowadzenie podatku od wielkich sieci handlowych, trzeba będzie poczekać. Zamiast tego przyspieszają prace nad podatkiem bankowym.
Na czym polega problem z podatkiem od supermarketów? Po wstępnych analizach okazało się, że opodatkowanie największych sklepów w Polsce, przyniesie więcej szkód niż zysków. Obciąży nie tylko zagraniczne sieci handlowe - które robią co mogą, żeby obniżyć należny podatek - ale uderzy także w polskich handlowców, powodując zwolnienia i straty. Dlatego rząd zapowiada modyfikację projektu ustawy o podatku od supermarketów.
Z drugiej strony tempa nabierają prace nad podatkiem bankowym, który w przyszłym roku ma przynieść około 5, 6 miliardów złotych. Jeszcze w tym tygodniu projekt trafi od razu do Sejmu. Nie będzie rozpatrywany przez rząd. Dzięki temu Prawo i Sprawiedliwość uniknie wielotygodniowych konsultacji.