KRRiT, zdominowana przez SLD, ponownie podjęła uchwałę zakazującą RMF rozpowszechniania programów regionalnych. Kwestia zakazu nadawania takich programów przez RMF była wczoraj drugą sprawą, obok zawieszenia prezesa telewizji rządowej Roberta Kwiatkowskiego, jaką zajmowała się Rada.
Decyzja Rady nastąpiła pomimo niedawnego werdyktu Naczelnego Sądu Administracyjnego, który podważył legalność wcześniejszych rozstrzygnięć KRRiT o odebraniu radiu prawa do nadawania programów lokalnych.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie może stawać ponad prawem - tak brzmiał werdykt Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wczoraj jednak dostaliśmy kolejny dowód, że Rada stawia się ponad prawem.
Jedynym członkiem Krajowej Rady, który opowiadał się przeciwko decyzji o odebraniu radiu prawa do rozszyć lokalnych, był Waldemar Dubaniowski. Jego zdaniem, gdy radio RMF straciło prawo do rozszczepień, zubożał ogólnie program wszystkich polskich stacji radiowych.
Warto także przypomnieć, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy KRRiT pozbawiała koncesji liczne stacje radiowe współpracujące z RMF, w tym krakowskie Blue FM.
W związku z wczorajszą decyzją Zarząd Spółki Radio Muzyka Fakty zawiadomi prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków Rady. Przestępstwo, ścigane z art. 231 Kodeksu karnego, miałoby polegać na działaniu na szkodę RMF oraz podmiotów z nim stowarzyszonych.
Sprawa RMF była wczoraj drugą kwestią, obok zawieszenia prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego, jaką zajmowała się KRRiT. W pierwszej decyzję podjęto. W przypadku drugiej sprawy rada umywa ręce.
W poniedziałek komisja śledcza zwróciła się do KRRiT z wnioskiem o zawieszenie prezesa TVP do czasu wyjaśnienia tzw. afery Rywina m.in. dlatego, że padały publiczne zastrzeżenia co do sposobu, w jaki TVP relacjonuje wydarzenia związane ze sprawą. Choć Rada zgodnie z konstytucją stoi na straży interesu publicznego w mediach, wczoraj nie zajęła żadnego stanowiska w tej sprawie.
Foto: Archiwum RMF
15:00