Pierwsza grupa inspektorów rozbrojeniowych ONZ powinna wyjechać do Iraku za dwa tygodnie - twierdzi minister spraw zagranicznych Rosji, Igor Iwanow. Jest rzeczą bardzo ważną, by dotrzymać tego terminu - powiedział Iwanow agencji Ria-Nowosti.

Stanowisko Rosji, stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ, różni się zasadniczo od propozycji amerykańsko - brytyjskich. Waszyngton i Londyn chcą, by inspektorzy wyjechali do Iraku już po uchwaleniu przez ONZ nowej rezolucji dotyczącej tego państwa, zawierającej groźbę użycia siły.

Nie zgadzają się na to z kolei wspomniana już Rosja oraz Francja i Chiny. Wszystkie te państwa zablokować mogą amerykańsko - brytyjską rezolucję na forum ONZ. Rosja opowiada się za projektem francuskim - dwustopniowej rezolucji, przewidującej w pierwszej fazie określenie zadań inspektorów, a później - określającej dokładnie działania, w tym środki wojskowe, które zostaną podjęte, jeśli Bagdad naruszy warunki współpracy z inspektorami.

Foto: Archiwum RMF

20:30