Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle w niedzielnym finale Ligi Mistrzów w Lublanie będą bronić wywalczonego rok temu tytułu. Przeciwnikiem ponownie jest włoski Itas Trentino, ale presja już większa. Początek o godzinie 21.
W poprzednim sezonie Grupa Azoty pokonała w najważniejszym spotkaniu rozgrywek Itas Trentino 3:1 i po raz pierwszy w historii triumfowała w Lidze Mistrzów.
Itas w tych rozgrywkach zwyciężył trzykrotnie (2009, 2010, 2011).
Teraz, jako obrońca trofeum, polski zespół będzie pod większą presją. Ponadto musi radzić sobie w stolicy Słowenii bez kontuzjowanego Norberta Hubera.
Z drugiej strony, kędzierzynianie przystąpią do meczu podbudowani wywalczeniem tydzień wcześniej mistrzostwa Polski.
W finale krajowych rozgrywek Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Jastrzębski Węgiel, z którym... wygrała również w półfinale obecnej edycji Ligi Mistrzów.
To może być bardzo udany dzień dla polskich kibiców siatkówki. W zaplanowanym również na niedzielę finale kobiecej LM VakifBank Stambuł zmierzy się z drużyną Joanny Wołosz A.Carraro Imoco Conegliano.