Legia zmierzy się dziś z Polonią w piłkarskich derbach Warszawy. Będzie to już 55. ligowe spotkanie obydwu drużyn. Historia tych potyczek sięga 1921 roku. Lepszy bilans mają legioniści.
Do tej pory oba zespoły spotkały się w ekstraklasie 54 razy. Legia wygrała 23 spotkania, 16-krotnie padł remis, a 15 zwycięstw zanotowały "Czarne Koszule". Piłkarze strzelili w dotychczasowych derbach 155 goli - 96 zdobyła Legia, a Polonia ma ich 59. Choć bilans jest korzystny dla Legii, to jednak ostatnio w derbach lepiej radziła sobie Polonia. Z ośmiu ostatnich meczów ekipa z Łazienkowskiej wygrała tylko jeden, cztery zremisowała, a trzykrotnie górą byli poloniści.
Rywalizacja obu zespołów rozpoczęła się w okresie międzywojennym. W latach 1921-26 zmagania o mistrzostwo Polski toczyły się systemem pucharowym, a Polonia z Legią zaczęły regularnie spotykać się w lidze od 1927 roku. Przed II wojną światową obie drużyny mierzyły się w tych rozgrywkach 16-krotnie, a lepszym bilansem - siedem zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek - mogła pochwalić się Polonia. Po wojnie ligowe zmagania wznowiono w 1948 roku.
Pozycja w tabeli i bilans dotychczasowych meczów faworyta każą upatrywać w zespole z Łazienkowskiej, który będzie mógł liczyć na wsparcie kibiców. Jednak "Czarne Koszule" przywiozły w tym sezonie z wyjazdów komplet punktów, a z ostatnich ośmiu derbowych potyczek przegrały tylko jedną. Cały czas podkreślam, że jesteśmy faworytem większości spotkań ligowych i głównym kandydatem do zdobycia mistrzostwa. Chcę, aby moi zawodnicy przyzwyczaili się do tego. Wiem jednak, że dla młodszych graczy stres może okazać się problemem - przyznaje trener Legii Jan Urban.
W meczach stołecznych ekip w tym sezonie pada najwięcej goli w ekstraklasie. Podopieczni Urbana zdobyli już 11 bramek, trzy stracili i z dorobkiem 10 pkt zajmują drugą pozycję. Zespół prowadzony przez Piotra Stokowca ma trzy punkty mniej i bilans bramek 8-5. W najbliższym meczu Stokowiec nie będzie mógł jednak poprowadzić swojego zespołu - został zawieszony przez Komisję Ligi za komentowanie decyzji sędziego podczas meczu z Wisłą Kraków. Osłabieniem Polonii będzie brak w składzie kontuzjowanego Marcina Baszczyńskiego.