W pomorskiej Rumi kierowca potrącił 25-latka i uciekł. Życia pieszego nie udało się uratować.

Do zdarzenia doszło tuż po północy w Nowy Rok. 25-latek szedł po jezdni poza przejściem dla pieszych, kiedy został potrącony.

Pieszy, mimo podjętej reanimacji, zmarł. Kierowca - najprawdopodobniej samochodu osobowego - odjechał z miejsca zdarzenia.

Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny oraz ustalali okoliczności związanie z przebiegiem wypadku - poinformowała RMF FM asp. sztab. Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.

Po południu oficer prasowa pomorskich policjantów kom. Karina Kamińska przekazała RMF FM, że zatrzymano mężczyznę do sprawy śmiertelnego potrącenia 25-latka.

Wykonywane są z nim czynności procesowe. Więcej informacji przekażemy w następnych dniach - powiedziała.

Funkcjonariuszka zaapelowała do świadków zdarzenia, którzy jeszcze nie zgłosili się na policję, by pilnie skontaktowali się z mundurowymi.

Opracowanie: