Amerykański sprinter Fred Kerley został porażony paralizatorem przez policjantów w Miami Beach, gdy miał stawiać opór podczas aresztowania. Lekkoatlecie zarzucono też napaść na funkcjonariuszy i zakłócanie porządku publicznego.

Według stacji telewizyjnej WSVN, Fred Kerley podszedł do wykonujących czynności służbowe funkcjonariuszy i wyraził zaniepokojenie o swój samochód, który był zaparkowany nieopodal. Stawał się coraz bardziej agresywny. 

Policjanci nakazali sportowcowi, aby odszedł, ale nie słuchał poleceń i stawiał opór podczas prób aresztowania. Potrzebne było wezwanie wsparcia i użycie paralizatora.

W igrzyskach olimpijskich w Paryżu Kerley zdobył brązowy medal w biegu na 100 metrów. Trzy lata wcześniej w Tokio wywalczył srebro w tej samej konkurencji. W swoim dorobku ma też pięć medali mistrzostw świata: trzy złote (100 m, 4x100 m i 4x400 m), srebrny w sztafecie 4x400 m i brązowy w biegu na 400 m.

Jego rekord życiowy - 9,76 jest szóstym wynikiem w historii biegu na 100 metrów. Rekordzistą świata jest Jamajczyk Usain Bolt, który w 2009 roku uzyskał czas 9,58.