30-letni kierowca hyundaia, jadąc do Białegostoku, potrącił mężczyznę, który siedział na środku jezdni w pobliżu miejscowości Barszczewo. Okazało się, że potrącony to 20-letni żołnierz.

Do wypadku doszło w środę kilkanaście minut po godzinie 6. Z ustaleń dziennikarza RMF FM Piotra Bułakowskiego wynika, że młody mężczyzna wracał z imprezy sylwestrowej do domu.

Potrącony mężczyzna to 20-letni żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej. Niestety po przewiezieniu do szpitala zmarł. WOT podkreślił w oficjalnym oświadczeniu, że wypadek miał miejsce poza godzinami służby.

"1 stycznia 2025 roku, w wyniku nieszczęśliwego wypadku m. Barszczewo (woj. podlaskie), do którego doszło poza służbą, życie stracił żołnierz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Składamy kondolencje rodzinie i bliskim żołnierza oraz całej społeczności Podlaskich Terytorialsów" - napisały Wojska Obrony Terytorialnej w mediach społecznościowych.

Kierowca osobówki był trzeźwy, sprawę bada policja.