Minister rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się w niedzielę z rolnikami, którzy od ponad doby blokowali dojazd do przejścia granicznego w Medyce na Podkarpaciu. Jak poinformowała reporterka RMF FM Magdalena Grajnert, doszło do porozumienia, a rolnicy zdecydowali się zawiesić protest do 10 grudnia. Do wtorku mają natomiast złożyć w ministerstwie postulaty, o których rozmawiali z szefem resortu rolnictwa. Czesław Siekierski zadeklarował, że do 10 grudnia przygotuje na nie odpowiedź.

W sobotę o godz. 8:00 w podkarpackiej Medyce rozpoczął się protest rolników, którzy zablokowali drogę krajową nr 28. Na przejściu dla pieszych, przy wiadukcie kolejowym na wjeździe do Medyki, nie wpuszczali tirów jadących z Ukrainy.

Przejechać w obie strony mogły za to samochody osobowe, autokary, pojazdy z pomocą humanitarną i konwoje wojskowe. Natomiast ciężarówki jadące z Polski na Ukrainę były przepuszczane po jednej na godzinę.

Dwa powody protestu

Jak mówił współorganizator blokady, lider Podkarpackiej "Oszukanej Wsi" Roman Kondrów, rolnicy mają dwa żądania. Pierwszy to brak spełnienia postulatu dotyczącego utrzymania w 2024 roku wysokości podatku rolnego na poziomie tego z 2023 roku.

Drugi powód naszego protestu to obawy związane z podpisaniem przez Unię Europejską umowy o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej Mercosur (Argentyna, Brazylia, Paragwaj i Urugwaj - przyp. red.). Chcemy wywrzeć presję na rządzących, aby do tego porozumienia nie doszło - powiedział.

W piątek minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski oświadczył, że jego resort jest przeciwny umowie z krajami Mercosur. Dodał, że Polska wspólnie z Francją będą blokować dopuszczenie na unijny rynek żywności niespełniających norm bezpieczeństwa Wspólnoty. Minister powiedział także, że obecnie jego resort w wspólnie z Ministerstwem Rozwoju i Technologii przygotowuje stanowisko w tej sprawie, które we wtorek ma przyjąć Rada Ministrów.

Do sprawy odniósł się również Władysław Kosiniak-Kamysz. Polska nie będzie popierać tej umowy, taką uchwałę chcemy przyjąć w rządzie. Wierzę, że zostanie ona poparta nie tylko przez wszystkie strony koalicji, ale szerzej - przez wszystkie strony sceny politycznej, a przede wszystkim przez konsumentów i rolników - stwierdził w piątek w Bratysławie szef MON.

Minister od razu nie może nic zrobić, bo on jest tylko ministrem, musi mieć za sobą jeszcze rząd. To jest kwestia po prostu zgodnej, merytorycznej rozmowy - powiedział Kondrów.

Rozmowy z ministrem

Czesław Siekierski pytany przez dziennikarzy o umowę z krajami Mercosur podkreślił, iż resort rolnictwa jest przeciwny jej podpisaniu, a także, że działania w tej sprawie zostały już podjętePrzypomnę, że jako pierwsi wyraziliśmy sprzeciw wobec takich warunków umowy, wcześniej nim to zrobiły związki, izby rolnicze i chyba jedni z pierwszych w Europie - powiedział.

Przypomniał również, że rozmawiał na ten temat z minister rolnictwa Francji Annie Genevard i razem ustalili kroki dążące do zablokowania umowy. Dodatkowo podczas wtorkowego posiedzenia rządu ma zostać zaprezentowane negatywne stanowisko w sprawie umowy UE-Mercosur.

Pytany o drugi postulat rolników dotyczący podatku rolnego wyjaśnił, że ustalenia z rolnikami zostały zmienione. Środki przeznaczone na zwrot czwartej raty dla wszystkich rolników zostały przesunięte na rzecz opłacenia trzeciej i czwartej raty podatku dla tych rolników, którzy w swoich gospodarstwach ponieśli straty na skutek anomalii pogodowych - przymrozków, gradu czy deszczy nawalnych.

Zmieniliśmy formułę. Zwracamy trzecią i czwartą ratę wszystkim rolnikom dotkniętym stratami. (...) Sytuacja się zmieniła. Ponieśliśmy dodatkowe wydatki z budżetu na pomoc dla rolników. Myślę, że to w jakiś sposób usprawiedliwia moją decyzję i ustalenia z ministrem finansów. Równowartość tej raty została przesunięta na wsparcie sytuacji kryzysowej - tłumaczył minister rolnictwa i rozwoju wsi.

Rolnicy blokowali przejście dla pieszych przez całą dobę, zmieniając się co kilka godzin. Ok. godz. 9:00 w kolejce do wjazdu na Ukrainę czekało 37 tirów; kolejka samochodów miała pół kilometra. Rolnicy zapowiadali utrzymanie blokady przejścia granicznego do końca roku.

Jest porozumienie

Jak informuje nasza reporterka Magdalena Grajnert, rolnicy doszli do porozumienia z resortem rolnictwa. Do wtorku mają oni złożyć w ministerstwie swoje postulaty, a Czesław Siekierski będzie miał dwa tygodnie na przygotowanie odpowiedzi na ich oczekiwania.

Nie ma możliwości, żeby te postulaty wszystkie były zrealizowane w tym samym czasie. One wymagają szeregowych rozwiązań, ustawowych - powiedział minister.

Do 10 grudnia rolnicy zawieszają blokadę. Jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia z rządem, planują zmasowany protest na całej wschodniej granicy.

Siekierski: Będzie odpowiedź na postulaty

Czesław Siekierski zadeklarował, że do 10 grudnia przygotuje odpowiedź na postulaty. 

Co, kiedy i jak będzie rozwiązywane. Nie ma możliwości, żeby te postulaty były zrealizowane w tym samym czasie, one wymagają szeregu rozwiązań ustawowych, więc to będzie takie rozpisanie zadań z terminami - powiedział po spotkaniu szef resortu rolnictwa.

"Mamy w Ministerstwie Rolnictwa 2 tygodnie na pracę, analizę, konsultacje (...). Nie chcemy prowizorycznych działań, dlatego powołujemy dodatkowe zespoły eksperckie i grupy robocze, w których razem z rolnikami będziemy wypracowywać kolejne rozwiązania" - napisał wieczorem na X Siekierski.