Wielogodzinne wyczekiwania przed punktami kontroli, wielogodzinne wyczekiwania przed dojazdami do ukraińsko-polskiej granicy - tak specjalny wysłannik RMF FM na Ukrainę opisuje exodus mieszkańców tego kraju, uciekających przed rosyjską inwazją.
"Ostatnie godziny, ostatnia doba i to, co obserwuję już za Kijowem, za dużymi miastami, w kierunku zachodu, w kierunku polskiej granicy, to rzeczywiście dramatyczne okoliczności - tysiące ludzi w samochodach w wielokilometrowych korkach nie posuwających się praktycznie do przodu" - opisuje Mateusz Chłystun, specjalny wysłannik RMF FM na Ukrainę.