Jest ostrzeżenie dla wybierających się w weekend Tatry. W górach spadł śnieg i zrobiło się naprawdę niebezpiecznie. Z kolei w piątek na południowym wschodzie kraju od godz. 18. zaczną obowiązywać alerty przed marznącymi opadami.
W Tatrach zrobiło się niebezpiecznie - ostrzegają ratownicy TOPR.
Powyżej tysiąca metrów nad poziomem morza spadł śnieg i zrobiło się bardzo ślisko.
Warunki turystyczne będą znacznie gorsze od tych sprzed tygodnia, dlatego lepiej zrezygnować z pieszych wędrówek.
Jest rzeczywiście diametralna zmiana jeżeli chodzi o warunki w górach ze względu na to, że góry się stały w tych warunkach bardzo śliskie. Co prawda tego śniegu nie ma dużo, na Kasprowym, jak podaje IMGW, są 3 centymetry, ale to będzie powodowało, że we wszystkich miejscach zacienionych pojawi się lód, cienka polewa lodowa na skałach, która będzie powodowała, że nie mamy absolutnie żadnej przyczepności z tymi skałami. Tu najlepszym rozwiązaniem jest po prostu odpuścić wyjście w góry - ostrzega ratownik dyżurny TOPR Andrzej Maciata.
Ratownik poleca spacery w dolinkach. Tam jest dużo bezpieczniej.
Jak informują synoptycy, w piątek na południowym wschodzie kraju od godz. 18. zacznie obowiązywać ostrzeżenie pierwszego stopnia przed marznącymi opadami. Chodzi o obszary podgórskie Podkarpacia i Małopolski.
Tam opady mogą być marznące i lokalnie na drogach może być ślisko.
Wiatr do wieczora będzie słaby i umiarkowany. Miejscami na Pomorzu porywisty w kierunkach zachodnich.
W nocy temperatura w obszarach podgórskich spadnie do minus 5 st. C.
W sobotę na krańcach południowo wschodnich, do godziny 10 obowiązywać będzie ostrzeżenie o marznących opadach, więc miejscami mogą one powodować gołoledź.
Rano lokalnie będą występować mgły ograniczające widzialność do około 300 m, a w Dolinie Wisły - do 100 m.
W sobotę pogoda ma być najładniejsza i najcieplejsza, zachmurzenie będzie duże z większymi przejaśnieniami. Na termometrach zobaczymy od 5 st. C lokalnie na Wschodzie do 10 st. C w Polsce centralnej i na Południu, a maksymalna temperatura w rejonie województwa małopolskiego to nawet 11 st. C.
W niedzielę czeka nas zmiana pogody. Przez Polskę będzie przemieszczać się chłodny front atmosferyczny i ponownie zrobi się trochę chłodniej - zaznaczył synoptyk IMGW Jakub Gawron.