W niedzielę część pacjentów została ewakuowana ze szpitala w Nysie. W grupie 33 osób są m.in. dzieci i kobiety w ciąży. Do ewakuacji trzeba było wykorzystać pontony i łodzie, bo woda odcięła szpital od dróg.

Ewakuowani pacjenci trafili ze szpitala w Nysie do innych placówek - m.in. w Opolu, Krapkowicach oraz w Strzelcach Opolskich. "Chodzi o pacjentki ciężarne, dzieci, pacjentów oddziałów chorób wewnętrznych, schorzeń ortopedycznych i oddziału chirurgicznego" - wyjaśnił w komunikacie Opolski Urząd Wojewódzki. 

Starostwo powiatowe w Nysie podało, że do akcji ewakuacyjnej zaangażowano 17 ambulansów. Podjeżdżały one w miejsce oddalone ok. 250 metrów od szpitala. Chorzy byli tam transportowani pontonami. 

Opolski Urząd Wojewódzki przekazał, że służby są gotowe na ewakuację kolejnych chorych z nyskiej placówki, jeśli będzie to konieczne. 

"Pozostałe szpitale województwa opolskiego na tę chwilę nie są zagrożone zalaniem i wykazują pełną gotowość na przyjęcie pacjentów z terenów powodziowych" - zapewniają władze województwa opolskiego. Jak dodano, służby dostarczają do nyskiego szpitala niezbędny sprzęt, żywność i wodę.