Władze Korei Północnej poinformowały, że mieszkańcy Południowej Korei mogą powrócić do kompleksu przemysłowego Kaesong, który został zamknięty w kwietniu z powodu wzrostu napięcia między państwami koreańskimi.
Pjongjang jest gotów rozmawiać na temat ponownego otwarcia strefy przemysłowej Kaesong, jeśli odwiedzą ją właściciele działających tam firm południowokoreańskich - poinformowały północnokoreańskie media.
Południowokoreańskie ministerstwo ds. zjednoczenia narodowego apelowało do Korei Północnej o międzyrządowe rozmowy w tej sprawie.
Jeszcze na początku maja Korea Płn. odrzucała wszystkie propozycje rozmów na temat wznowienia działalności strefy przemysłowej, położonej w mieście Kaesong tuż na północ od przedzielającej Półwysep Koreański strefy zdemilitaryzowanej.
Na mocy decyzji Pjongjangu o "przejściowym zamknięciu" strefy przemysłowej Kaesong od początku kwietnia opuściło ją ponad 53 tys. północnokoreańskich robotników, pracujących dla 123 małych i średnich przedsiębiorstw południowokoreańskich. Przy pełnej obsadzie było tam również zatrudnionych 800 Południowych Koreańczyków.
Napięcie na Półwyspie Koreańskim wzrosło w następstwie przeprowadzonego w lutym trzeciego północnokoreańskiego testu nuklearnego, na co Rada Bezpieczeństwa ONZ zareagowała rozszerzeniem międzynarodowych sankcji wobec Pjongjangu. W odpowiedzi Korea Północna ogłosiła, że nie będzie więcej uznawała kończącego wojnę koreańską rozejmu z 1953 roku ani wszystkich pozostałych porozumień odprężeniowych z Południem. Zagroziła także możliwością dokonania rakietowego uderzenia nuklearnego na Stany Zjednoczone.