Minister Przemysłu Kanady zgodził się, by KGHM kupił 100 proc. kapitału kanadyjskiej spółki górniczej Quadra FNX Mining. Polska firma wyda na to 2,87 mld dolarów kanadyjskich - czyli ok. 9,44 mld złotych. Pieniądze mają teraz wpłynąć na konto Kanadyjczyków w ciągu 48 godzin. To oznacza zielone światło dla największej polskiej inwestycji zagranicznej.
Dzięki tej transakcji polski koncern miedziowy awansuje na liście największych producentów miedzi z miejsca dziesiątego na czwarte. KGHM zwiększy swoje moce przerobowe najpierw o 25 procent, a docelowo nawet o połowę. Dzięki temu KGHM mocno poszerzy rodzaj wydobywanych metali. Będzie to już nie tylko miedź, ale także srebro, złoto i platyna. Przejmując Quadrę, KGHM kupuje także prawa do znacznych zasobów miedzi i molibdenu. Ponadto zyskuje kopalnie w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, budowany zakład w Chile oraz plany budowy kopalni na Grenlandii.
Quadra FNX jest średniej wielkości spółką górniczą z siedzibami w Vancouver oraz Toronto w Kanadzie. Akcje spółki notowane są na giełdzie w Toronto. W ubiegłym roku wyprodukowała blisko 100 tys. ton miedzi, 103 tys. uncji metali szlachetnych oraz 4,5 tys. ton niklu. Według danych na koniec września 2011 r., przychody Quadra FNX wyniosły 326,2 mln dolarów amerykańskich. W porównaniu z wrześniem 2010 r. wzrosły one o 26 procent.
Przeciwnicy przejęcia Quadry, w tym polski minister skarbu, twierdzą że nie do końca wiadomo, co jest w złożach kanadyjskiej firmy i za ile można prowadzić wydobycie. Jednak po uzyskaniu zgody rządu Kanady inwestycja ostatecznie może już być realizowana. Pieniądze mają być wpłacone w ciągu 48 godzin. Żadna inna polska firma nie zrobiła wcześniej tak wielkich zagranicznych zakupów kapitałowych.