Sporą popularność zdobywa ostatnio dieta dostosowana do grupy krwi. Ale niewykluczone, że już wkrótce będziemy zajadać produkty dobrane zgodnie z naszym kodem genetycznym. Pracują nad tym amerykańscy dietetycy.
Medycyna zna mnóstwo genów, które zwiększają ryzyko zachorowań na różne choroby. Czasem ryzyko to - w konkretnych przypadkach - można obniżyć właściwie się odżywiając. Dlaczego więc nie przeprowadzić badań kodu genetycznego danej osoby i nie zaproponować jej odpowiedniej diety?
Naukowcy twierdzą, że idea jest słuszna, choć na dobrze udokumentowane porady w tej dziedzinie trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lat. Ale mimo to, w Stanach Zjednoczonych jedna z firm już oferuje proste wskazówki oparte na wynikach testu DNA.
Za niespełna sto dolarów kupujemy w aptece zestaw do pobrania próbki, wypełniamy kwestionariusz i czekamy na odpowiedź. Podobno wśród rad pojawiają się sugestie, by jeść więcej ryb lub brokułów, by dodać do posiłków niektóre witaminy, bądź ograniczyć liczbę „małych czarnych”. Czy to pomoże, nie wiadomo, ale na pewno nie zaszkodzi.