Premier Viktor Orban zapewnił po spotkaniu z przedstawicielami Węgierskiego Samorządu Romów (ORO), że rząd pomoże półmilionowej mniejszości w uzyskaniu stałego zatrudnienia. Większość węgierskich Romów utrzymuje się z zasiłków socjalnych.
Rząd planuje zatrudnić do roku 2015 ponad 100 tysięcy Romów. 80 tysięcy osób, które mają już wykształcenie podstawowe i nie mogą znaleźć pracy, zostanie skierowanych na kursy kwalifikacyjne. Natomiast 50 tysięcy bezrobotnych młodych Romów będzie musiało nauczyć się zawodu. Wielu obcokrajowców zostanie również zatrudnionych przy pracach publicznych.
40 procent węgierskich Romów żyje poniżej poziomu ubóstwa, a zatrudnienie wśród nich nie przekracza 26 procent. Viktor Orban zapewnił, że państwo znajdzie pieniądze na pomoc dla nicg . Program zatrudnienia ma być realizowany z funduszy, które rząd planuje ściągnąć z sektora bankowego, wprowadzając podatek od transakcji finansowych.
Orban odrzucił zarazem zarzuty Amnesty International (AI), która w corocznym raporcie na temat sytuacji Romów na Węgrzech oskarżyła węgierskie władze o dyskryminację ponad półmilionowej mniejszości w 10-milionowym państwie. Nicola Duckfort - dyrektorka AI na Europę i Azję Środkową stwierdziła, że "węgierscy Romowie są prześladowani i nie otrzymują pomocy socjalnej i psychologicznej".
Wszyscy chcemy i musimy pracować. Romowie padli ofiarą kryzysu na Węgrzech po upadku komunizmu i neoliberalnej polityki przyjętej przez poprzednie, lewicowe rządy na początku lat 90. Zasiłki socjalne nie są rozwiązaniem dla dużej grupy mniejszości, zwłaszcza w czasach narastającego kryzysu finansowego. Natomiast stałe zatrudnienie zwiększa szanse integracji romskiej społeczności. Romowie muszą pomóc Węgrom w przezwyciężeniu kryzysu, płacić podatki podobnie jak 5,5 miliona zatrudnionych na Węgrzech, i tym samym zapewnią sobie szacunek - stwierdził premier.
Specjalna komisja ma z romskimi organizacjami samorządowymi konsultować co kwartał rządowy program. W jej składzie znajdą się zarówno przedstawiciele rządu w radzie ministrów jak i romskich organizacji.