W Nigerii uwolniono kolejną uczennicę uprowadzoną przez Boko Haram w kwietniu 2014 roku z liceum Chibok na północnym wschodzie Nigerii - poinformował rzecznik nigeryjskich sił zbrojnych Sani Usman. Oprócz niej uwolniono także 96 innych zakładników.
Uwolniona dziewczyna to kolejna uczennica, którą udało się ocalić przed bojownikami islamistycznej partyzantki Boko Haram. We wtorek samozwańcza straż obywatelska znalazła w lesie Sambisa, w stanie Borno, przy granicy z Kamerunem, Aminę Ali Nkeki, która przed dwoma laty także padła ofiarą islamistów.
Jak poinformował Usman, w akcji, którą przeprowadzono około godziny 11.00 rano w mieście Damboa, w stanie Borno, zginęło 35 członków Boko Haram.
Rzecznik sił zbrojnych Nigerii wyraził zadowolenie, że wśród uratowanych jest jedna z uczennic liceum Chibok. Nazywa się Serah Luka i pochodzi z położonego w północno wschodniej części kraju miasta Madagali, w stanie Adamawa. Jak zaznaczył Usman, obecnie dziewczyna wymaga opieki medycznej.
W kwietniu 2014 roku bojownicy Boko Haram zaatakowali w nocy liceum w Chibok i uprowadzili 276 dziewcząt w wieku od 12 do 17 lat. Niektórym udało się uciec kilka godzin po porwaniu, wyskakując z ciężarówek, którymi je wieziono. Później się ukrywały. Ostatecznie w ręce porywczy trafiło 219 uczennic. Sprawa ta przyciągnęła uwagę całego świata.
Dżihadyści z Boko Haram, którzy początkowo stawiali sobie za cel walkę z zachodnią edukacją w Nigerii, zabili już ponad 20 tys. ludzi i zmusili do ucieczki z domów ponad 2,5 mln osób.
(abs)