Biorę na siebie całą odpowiedzialność za ofensywę w Libanie - powiedział przemawiający dzisiaj w Knesecie izraelski premier Ehud Olmert.
Jak dodał - Izrael rezerwuje sobie prawo do odpowiedzi na każde naruszenie zawieszenia broni i nieustannie będzie ścigał liderów Hezbollahu przez cały czas i wszędzie gdzie się da.
Wcześniej izraelski minister obrony Amir Peretz zapowiedział, że izraelska armia nie dopuści, by oddziały Hezbollahu wróciły na teren południowego Libanu.