Sprawca krwawego ataku w Nowym Orleanie to 42-letni Shamsud Din Jabbar - podało w środę FBI. Funkcjonariusze przekazali, że napastnik miał ze sobą flagę islamistycznej organizacji Państwo Islamskie. Według informacji CBS News, mężczyzna w przeszłości służył w armii.

Federalne Biuro Śledcze (FBI) poinformowało, że sprawca ataku to pochodzący z Teksasu 42-letni Amerykanin Shamsud Din Jabbar. Telewizja CBS News dowiedziała się, że mężczyzna w przeszłości służył w armii. Władze przekazały, że zginął w trakcie wymiany ognia z policją.

FBI znalazło w jego samochodzie flagę Państwa Islamskiego. Służby badają możliwe powiązania napastnika z tą organizacją terrorystyczną.

Nie wierzymy, że Jabbar ponosi wyłączną odpowiedzialność - powiedziała agentka specjalna FBI Alethea Duncan na środowej, popołudniowej konferencji prasowej, prosząc opinię publiczną o pomoc w dostarczaniu zdjęć, filmów i innych informacji związanych z 42-latkiem.

FBI przekazało także, że w pojeździe, jak również w Dzielnicy Francuskiej, gdzie doszło do zamachu, znaleziono potencjalne materiały wybuchowe. Dwa z nich zneutralizowały służby.

Sam samochód użyty do ataku był najprawdopodobniej wypożyczony przez sprawcę.

Osoba z administracji miejskiej opisała Shamsuda Din Jabbara jako człowieka w pełnym rynsztunku wojskowym.

Ten mężczyzna próbował przejechać jak najwięcej osób - powiedziała szefowa policji Anne Kirkpatrick w trakcie środowej konferencji. Był zdeterminowany, żeby doprowadzić do rzezi i szkód, które udało mu się uczynić - dodała.

Śledztwo w sprawie prowadzi FBI, które poinformowało w komunikacie, że traktuje wydarzenie jako akt terroru.

CBS News usłyszało od śledczego zaangażowanego w sprawę, że - jak do tej pory - Państwo Islamskie ani żadna inna organizacja terrorystyczna nie wzięła na siebie odpowiedzialności za noworoczną zbrodnię.

Atak w Nowym Orleanie

Do zdarzenia doszło w środę wcześnie rano czasu lokalnego na ulicy Bourbon w Dzielnicy Francuskiej Nowego Orleanu, miasta położonego w stanie Luizjana na południu USA.

Samochód terenowy z dużą prędkością przebił się przez policyjną blokadę, wjeżdżając w tłum ludzi. Następnie kierowca wysiadł z pojazdu i zaczął strzelać, lekko raniąc dwóch funkcjonariuszy.

Życie straciło co najmniej 10 osób, a 35 zostało rannych. Poszkodowanych - w większości mieszkańców Nowego Orleanu - przetransportowano do pięciu miejscowych szpitali. Władze podają, że liczba ofiar może wzrosnąć.

W związku z tragedią, o 24 godziny przesunięto rozegranie tzw. Sugar Bowl - meczu futbolu amerykańskiego rozgrywanego co roku w Nowym Orleanie.