Jesiotr i Gryf, postaci z herbu Szczecinka, pojawiły się na ulicach tego miasta. Dziś odsłonięto tam rzeźby, które mają stać się taką atrakcją, jak chociażby wrocławskie krasnale czy kołobrzeskie mewy-mariany.
Rzeźby odlane są z brązu. Przedstawiają Gryfa i Jesiotra z herbu Szczecinka w różnych sytuacjach. Na placu przed ratuszem, w pobliżu lokalnej cukierni, Gryf i Jesiotr... jedzą lody i patrzą się na budynek magistratu.
Koło szkoły muzycznej utworzyły zespół i grają na instrumentach, niedaleko jeziora jeżdżą na nartach wodnych. To nawiązanie do najdłuższego w Europie wyciągu nart wodnych, jaki znajduje się na jeziorze Trzesiecko w Szczecinku. Takich rzeźb jest więcej.
Figury można znaleźć w dziesięciu charakterystycznych dla miasta miejscach. Niebawem pojawią się mapki, które pozwolą odbywać spacery nad jeziorem Trzesiecko właśnie szlakiem Gryfa i Jesiotra - mówi Mateusz Sienkiewicz z urzędu miasta w Szczecinku.
Gryf i Jesiotr pojawili się dzięki projektowi, który zwyciężył głosowanie w ramach szczecineckiego budżetu obywatelskiego.