Komisja Europejska wycofa z Trybunału Sprawiedliwości oskarżenie wobec Polski w sprawie Rospudy – dowiedział się RMF FM. Stanie się to prawdopodobnie w ciągu najbliższych tygodni. To doskonała wiadomość - powiedział Zbigniew Kotlarek, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Komisja Europejska chce wycofać wniosek, bo Polska nie łamie w tej chwili prawa – nie buduje w obszarze chronionym. Poza tym, do Brukseli płynie coraz więcej pozytywnych sygnałów, jak choćby o wczorajszym spotkaniu przy „okrągłym stole” w sprawie Rospudy.
Polscy drogowcy nie lekceważą tematu ochrony środowiska - powiedział RMF FM Zbigniew Kotlarek z GDDKiA. To bardzo dobra informacja. W momencie ocieplenia pewnych relacji daje szansę na porozumienie nie tylko w kwestii dotyczącej Rospudy, ale również w wielu innych tematów, które mogą stać się problemem - stwierdził.
Nasze źródła nie potwierdzają wycofania tej informacji - powiedziała Majka Wiśniewska. Mamy nadzieję, że po wycofaniu pozwu przez Komisję Polska nie będzie znów brnęła w rozwiązania szkodliwe dla środowiska - zaznaczyła przedstawicielka międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF.
Według planów, 17-kilometrowa obwodnica Augustowa ma 500-metrową estakadą przecinać cenną przyrodniczo Dolinę Rospudy, chronioną w ramach unijnego programu Natura 2000. Zdaniem drogowców, to jedyny i najlepszy sposób, aby zrealizować inwestycję.
Przeciwko tej budowie protestują ekolodzy, którzy podkreślają unikatowy w Europie charakter torfowisk Doliny Rospudy oraz konieczność ochrony siedlisk ptaków. Uważają, że obwodnicę można poprowadzić przez inne tereny.
