- To obywatele Kuby powinni zdecydować o przyszłości swojego narodu - powiedział prezydent USA George Bush, odnosząc się do aktualnej sytuacji na Kubie i choroby Fidela Castro. Hawana podaje zaś kolejne optymistyczne informacje na temat poprawiającego się stanu zdrowia El Comandante.
Oficjalne komunikaty mówią, że Castro może już siadać, a nawet wstawać z łóżka. O tym, że wieloletni przywódca Kuby wróci do pracy za kilka tygodni, zapewniał wiceprezydent Kuby Carlos Lage. Zaprzeczył pogłoskom na temat rzekomej choroby nowotworowej Fidela Castro – pisała o tym jedna z brazylijskich gazet. O jego szybki powrót do zdrowia modlą się przedstawiciele kubańskiego Kościoła.
- Kościół prosi, by modlić się za zdrowie Fidela. Można to zrozumieć, przecież nikomu źle się nie życzy w chorobie. Ale my modlimy się również o to, by Bóg oświecił nowych kubańskich przywódców - odpowiada na apel Kościoła Miriam Leyva, żona jednego z dysydentów.