Nie będzie wykluczony z klubu parlamentarnego, ale poniesie finansową karę – to decyzja w sprawie posła Samoobrony, Janusza Wójcika. W sobotę w nocy parlamentarzysta próbował jazdy na podwójnym gazie.
Poseł Samoobrony Janusz Wójcik we krwi miał w chwili prawie 1,5 promila alkoholu, gdy zatrzymali go stołeczni policjanci.
O zatrzymaniu posła poinformowano komendanta głównego policji, a ten z kolei marszałka Sejmu – mówi RMF rzecznik komendanta stołecznego policji Mariusz Sokołowski. Po uzyskaniu zgody, funkcjonariusze poddali posła badaniu alkomatem. Według dwóch badań miał 1,48 i 1,30 promila alkoholu. Po przesłuchaniu poseł został przewieziony do domu.
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu komendant główny policji podpisał nową instrukcję, według której policja może użyć siły wobec parlamentarzysty, jeśli ten nie chce poddać się badaniom na obecność alkoholu we krwi.