Niestety nie wszyscy chętni dostaną się do wymarzonych szkół. To pewne, bo ilość podań często kilkakrotnie przewyższa liczbę absolwentów gimnazjów. Na przykład w Opolu największe oblężenie przeżywa V Liceum Ogólnokształcące, gdzie o 200 miejsc ubiega się tysiąc kandydatów. Oznacza to, że o jedno miejsce walczy tam 5 osób.

W tym roku po raz pierwszy nie ma egzaminów wstępnych do szkół średnich. O przyjęciu do wybranej szkoły decydują punkty. O tym czy ktoś się dostanie do wymarzonego liceum decydują oceny z ośmiu przedmiotów kierunkowych i wyniki egzaminu gimnazjalnego.

Wczoraj był ostatni dzień weryfikacji dokumentów pod kątem przyjętych przez szkoły progów punktowych. W Opolu dolny wynosił od 40 do 70. W III LO szansę mają ci z 85 punktami.

To właśnie olbrzymia ilość podań spoza Opola spowodowała, że szkoły są tak oblegane. Zapobiegliwi złożyli nawet podania do 7 liceów a tak naprawdę interesuje ich tylko jedno.

Kuratorium oświaty w Oplu uspokaja: absolwenci nie muszą się martwić o swoje losy, ponieważ miejsc w szkołach jest w sumie znacznie więcej niż kandydatów.

foto Archiuwm RMF

07:10